"Gdy na drzewie usiądzie ktoś ważący dwie tony,
Trudno potem się dziwić, że pień został zwalony."
Dobroduszny słoń Konstanty składa obietnicę wykonania bardzo nie słoniowego zadania: musi wysiedzieć jajko. Nie wie jednak, jak wiele czasu musi temu poświęcić. Słoń o dobrodusznym usposobieniu jest niezwykle sympatycznym bohaterem, a jego wyczyny w próbie schronienia maleńkiego jajka są nieskończenie zabawne.
Kto poprosił Konstantego o pomoc i czy wierny słoń poradzi sobie z zadaniem?
Komentarze
Prześlij komentarz